Kaburagi uznał, że na razie odpuści Markowi fakt, że ten widocznie coś ukrywał.
- Tak, wszyscy mają prawo do głosu. I sekretów. - skwitował Daichi to wskazując w jedną to w drugą stronę rękami. - Jak i do milczenia.
Zdzielił między oczy Dziwnego Dzieciaka, żeby pozbawić go ponownie przytomności.
- A jadowitych stworzeń lepiej nie drażnić - wskazał palcem kolejno z Inkarnowanego Bachora na Ikki.
- Nie, nie wiem o małym Changu. Co się stało? -spojrzał na Hitomi. Liczył, że ta puści farbę. Cokolwiek, żeby mógł socjopatkę zamknąć lub zdzielić (w samoobronie).
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |