Wątek: Sieć a CP2020
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2007, 23:47   #11
nonickname
 
nonickname's Avatar
 
Reputacja: 1 nonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputacjęnonickname ma wspaniałą reputację
Chciałbym, żeby to wyglądało jak w karciance Spadamy. Nie chodzi tu o mechanikę, ale o to co się dzieje z graczem. MG przyciska gracza zarzucając kolejne karty na stół, a gracz odpowiada na każdą z nich. Tempo jest zawrotne, coraz szybsze. Rozbiegane oczy gracza starają się ogarnąć cały stół. Ma na analizę sytuacji ułamki sekund. Musi podjąć jakąś decyzję, bo inaczej wszystko szlag trafi. Już chce położyć kartę na stół, gdy nagle niemal bezwiednie zmienia kierunek i karta ląduje w innym miejscu. Dzięki Bogu. Prędzej nie zauważył tego Cerbera. Teraz droga do celu otwarta. ALe nie ma czasu na wpadanie w samozachwyt. Trzeba działać, a niedziałanie w sieci do śmierć.
Taka rozgrywka miałaby trwać 60-340 sekund. Bez tur, z niesamowitym tempem. Gdzie oprócz statystyk postaci i załadowanych programów, a także rodzaju decka liczy się zręczność palców, koordynacja oko-ręka i stalowe nerwy. Rozgrywkę oglądają inni gracze - przygryzają nerwowo wargi. Po udanej akcji (najdłuższe 70 sekund w życiu gracza) - gracze śmieją się i koleżeńsko klepią go po ramieniu.
Tak to ma wyglądać. A jak ma działać? Tego nie wiem. Jeszcze. Ale się dowiem tak do około 11 września.
 
__________________
Arkham Radio
nonickname jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem