Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2021, 08:51   #138
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Hector usłyszał strzał. Tylko że strzał padł zbyt blisko z zupełnie innego kierunku. Skulił się odruchowo, próbując kogoś wypatrzyć. Nic. Jeden nie żył, drugi leżał na dachu trafiony, trzeci czaił się za samochodem. To musiał być ten czwarty. Gdzieś tam w okolicach drabiny.

Powoli, trzymając nisko głowę przesunął się bliżej w stronę styku obu grup budynków. Wychylając się zza murka próbował kogoś wypatrzyć. Na dachu nie było nikogo. Ten, którego trafił, leżał mniej więcej w połowie dachu, jęczał, syczał i chyba trzymał się za biodro.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 26-07-2021 o 23:57.
JohnyTRS jest offline