- Jako kapłan - zaczął Razael, zastanowiwszy się przez chwilę nad tym, co powiedział przywódca uchodźców - Nie wydaje mi się możliwe, by anioły powróciły. Zwłaszcza Avacyn. Niestety - westchnął ciężko - Ale myślę, że możemy zostać tu do północy i na własne oczy zobaczyć, co Wam się objawiło. Jeśli to anioły, to dobrze... - powiedział bez przekonania - A jeśli padliście ofiarą oszustów, to z radością ich zdemaskujemy. |