Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2021, 09:44   #1037
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
Podobała mi się rekrutka i zamysł sesji od samego początku, jakieś miałam zawirowania czasowe, poza tym – nie przepadam za mechanicznymi kartami.
Proponowałam MG, żeby mi dał jakąś poboczną, gotową postać, na występ gościnny , można powiedzieć, ale dostałam jasną i bardzo fair odpowiedź – co doceniam. Bo lubię komunikacje wprost.

Choć z perspektywy czasu uważam, że Chris byłaby dla mnie idealna do poprowadzenia.

No, ale co się dowlecze, to nie uciecze, więc w końcu dostałam Alice. Generalnie wolę lekarzy od inżynierów, ale Alice była bardzo ciekawa jako postać, niezależnie do profesji. (decyzję gracza co do nie użyczenia postaci Setha szanuję, choć intelektualnie nie ogarniam).

Zamysł sesji jest ciekawy, wykonanie bardzo dobre. Czasem wręcz odnosiłam wrażenie, ze gracze nie są Ci Pip jakoś specjalnie potrzebni – co któregoś nie było, bez problemu przejmowałeś kolejne postacie. Zapał imponujący, choć z drugiej strony zwalania mnie, jako gracza, z odpowiedzialności. Zagarnąłeś dla siebie ogromny kawałek tortu sesyjnego, Chris posuwała całą akcję, reszta była reakcją na jej działania. To ryzykowne łączyć rolę MG z rolą głównej postaci. Czasem się udaje, ale Chris nie miała przeciwwagi. Trochę jakbyś grał sam ze sobą. Pomysł klamry w postaci odprawy w mesie tez był nośny.

Z drugiej strony – widziałeś, że energia siada, stąd ankiety, dopytywania o co kaman itp. Jesteś uważnym MG.

Mi zabrakło interakcji między załogą, które wydają się naturalne w zamkniętej przestrzeni. Też mam wrażenie, ze się nie zbudowała społeczność. Więc Alice po traumie ataku spokojnie mogła się w swoje myśli rezygnacyjne pogrążać.

I w odpowiedzi na pytanie Twoich naukowców z zamknięcia – ciekawość (naturalna ludziom) jest potrzebą wyższego rzędu. Co oznacza, że może się realizować dopiero po zaspokojeniu potrzeb podstawowych typu fizjologia, oraz np. bezpieczeństwo. Więc jak droidy nas ostrzeliwują, to eksploracja idzie na dalszy plan. A że więzi w załodze są słabe, to wszystko się rozłazi.

Nie lubię boldu w dialogach, bije po oczach. Ale to kosmetyka.

Dziękuję wszystkim za fajna przygodę, z naciskiem na kawałki interakcyjne – Kerm, GreK, BG i Pip - i do zobaczenia na innych ścieżkach
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline