Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2007, 11:50   #15
Gem
 
Reputacja: 1 Gem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znanyGem wkrótce będzie znany
"...Oni"

Na dźwięk tego słowa krasnolud zamyślił się nieco. Wśród sposobów walki jakich kształcił zakon długiej śmierci był także i ten. Jednak wśród tamtejszych mnichów przemawiała tylko jego idea. Zadać cios = zadać śmierć. Jego mistrz uczył kiedyś tej sztuki, jednak nie był wybitnym znawcą. Kiedyś słyszał opowieść o mistrzu oni. To było jeszcze zanim Gnargo wstąpił do zakonu. Mistrza sprowadzono celem nauczenia adeptów tej sztuki. Podczas jednego z pokazów, chciał zademonstrować jak zabija się jednym uderzeniem. Poprosił jednego z uczniów. Nie wiedział wtedy że mnisi długiej śmierci, aż nadto byli wyczuleni na słowo "śmierć" i "zabijać". Podczas pokazu powiedział: Zapraszam Cię na środek, a was proszę, popatrzcie jak należy wykonać technikę. Oczywiście wcale nie miał zamiaru go nawet ranić, jednak w głowach tamtejszych zabrzmiało to inaczej. Podczas tłumaczenia chwytu został pchnięty nożem przez ucznia którego wywołał. Mimo to, zdołał zabić 2 mnichów ze sztyletem w plecach, niestety więcej umiejętności nie miał okazji zademonstrować, gdyż został obezwładniony i porąbany siekierą. W ten sposób klasztor stracił możliwość rozwoju w tej technice.

- "Sam nazwałeś siebie mnichem, to pewno żeś nie jednego utłukł gołymi rękami, co?"

Gołymi rękami, sztyletami, mieczami, toporami, lancami, strzałami, kuszą, kośćmi zwierząt i ludzi, pochodniami, krzesłami, stołami, kuflami po piwie, ubraniami, kluczami... właściwie to wszystkim co nawinie mi się pod rękę.

- "Przychodzisz z północy? Znaczy od strony gór?"
Zgadza się

~~Podoba mi się ten pajac. Wie jak zabijać i szuka człowieka, który uczy zabijać. Być może pójdę za nim.~~

Po chwili przerwy spojrzał na leśnika siedzącego naprzeciwko, przeciągnął się ziewając i wyjrzał za okno karczmy.
 

Ostatnio edytowane przez Gem : 27-08-2007 o 11:56.
Gem jest offline