- Dewlin na liny!! Daj znac natychmiast jak zobaczysz zagiel na horyzoncie. Niech ktos obudzi Royala!! Ruszcie sie do diabla.... Przygotowac armaty i kule... Gdzie do cholery podziewa sie kanonier?!?!?! Ruszcie dupska zanim je stracicie!!
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. szpadę schował na swoje miejsce przy boku i zaczął wchodzi na maszt tak wysoko jak tylko było to możliwe. Wytężył wzrok przyglądając się wrogiemu okrętowi. Gdy tylko zobaczy żagle powiadomi o tym Panią bosman. Czuł adrenalinę buzującą mu w żyłach. Już za parę chwil stoczą walkę z której albo wyjda jako zwycięzcy albo jako martwi...
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |