Szeregowy Gwałt już delikatniej obchodził się z pojazdem po ostatnim razie. Pieścił kierownicę i pedały. Zaraz, zaraz…..pieścił pedały? Nie idźmy tą drogą. Nagle usłyszał muzykę, więc zaśpiewał falsetem, octem, basem, albo basenem razem z kumplami. W sumie, nic się nie działo. Sytuacja była opanowana przez ich, a teraz wesoło wesoło wracają do bazy, nie licząc wpadki z Pociskiem i paroma innymi głupawymi błędami to reszta poszła gładko.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036 |