Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2007, 20:14   #27
Lkpo
 
Lkpo's Avatar
 
Reputacja: 1 Lkpo ma wyłączoną reputację
Ent dzielnie sunął po ziemi. Zmienił się w dwumetrową olchę, aby móc przyśpieszyć. Szedł trochę dalej, aby nikt nie potykał się o jego wyciągnięte korzenie.
Stali teraz w kolejce do miasta. Drzewiec nie mógł pojąć dlaczego zawsze zmierza się od miasta do miasta. Dziwne to.
Podeszła do nich jakaś elfka. Zaczęła rozmowę. Duandumbendalin nie chciał się wtrącać w humanoidalne pogawędki. Wolał się wsłuchać w szum drzew. To mówiło mu więcej, niż mógł powiedzieć gorliwy wykładowca przez semestr. Widział jak jakaś sarenka zostaje rozszarpana, jakiś niedźwiedź łapie rybę. Wszystko wydawało mu się takie... poukładane. Niestety te istoty to zmieniały. Jednak Matka Natura nigdy się o nich nieprzychylnie nie wyraziła. To również budziło ciekawość drzewca.
 
__________________
"Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi
Będą umierać powoli
Tak znacznie bardziej boli
Więc zastanów się co wolisz"
Lkpo jest offline