- Nie jestem pewien, była cała kiedy opuszczaliśmy posterunek. W zasadzie to mieliśmy jechać, żeby sprawdzić jak jej idzie. Z całym szacunkiem, ale nie bardzo dysponujemy czasem na opijanie zwycięstwa. - odparł aspirant Kaburagi. Wolał się nie wdawać w większe dyskusje, bo w końcu kto wie co się teraz dzieje z Aiko i Ekhm. Sytuacja policjanta na patrolu może się zmienić w ciągu sekundy. - Jesli ma pani dla nas zlecenie, to wolałbym, żeby pani się streszczała.
- "Nie mówiąc o tym, że po mieście łazi mój brat-knuj, w więzieniu siedzi mój świeżo odnaleziony bratanek, a ja nie mam kiedy zobaczyć się z własnymi dziećmi. O! I jeszcze mam rozwód do zorganizowania..." -dodał w myślach. - "A! I jeszcze trzeba by pogadać z jakimś specjalistom czy to możliwe, żeby ktoś po za Awatarem tkał 2 żywioły. Najtaniej i najszybciej pójdzie pogadać z Wangiem. Kupi mu się nowy zestaw kart z Pro- Benderami"
- Panie Dorjeen, wolisz dopytać panią Satou o szczegóły, czy jedziesz z nami wyciągać Aiko i Ekhm z potencjalnego bagna? -zagadnął Tkacza Wiatru. Mały był całkiem komiczny z tą przemową twardziela, ale trzeba by go przywołać do rzeczywistości. Na razie delikatnie z odwołaniem do logiki, obowiązków i kwestii że odpowiada za innych towarzyszy.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Ostatnio edytowane przez Guren : 27-03-2021 o 14:57.
|