Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2021, 10:08   #59
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
Chwilę przed odlotem Hadrian zobaczył swojego Dziadka, który mu machał. Nie spodziewał się, że przyjdzie go pożegnać przed odlotem, więc ruszył w jego kierunku chcąc dowiedzieć co się dzieje.
-Hadrianie!- zakrzyknął staruszek przyciągając wnuka blisko do siebie. Było to dziwne. Terrence Spencer nigdy nie słynął z otwartego okazywania uczuć. Raczej chłodna maska i profesjonalizm bardziej go charakteryzowało.
- Julius żyje i dalej walczy wśród Workmenów. Wieść niesie, że zyskał nawet jakieś wpływy w organizacji. Uważaj co mówisz, ktoś się mną interesuje. Teraz idź i rób co musisz.- wyszeptał staruszek informacje na uszko młodziana.
-Powodzenia i obyś nam wrócił!- to już było na głos. Po czym odwrócił się i znikł tak niespodziewanie jak się tu pojawił.
Niby człowiek wiedział, a jednak trochę się łudził.

Lot minął szybko. Zaraz zacznie się walka. Had miał tylko nadzieje, że z planem nie przekombinował i wszystko się uda i... że nie spotka sami wiecie kogo. Teraz jednak czas było wyłączyć po części myślenie na batalie.
-Zaufaj implantowi. Niech cię poprowadzi.- wymamrotał przed zrzutem.
 
Lynx Lynx jest offline