Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-03-2021, 18:23   #22
Rot
 
Rot's Avatar
 
Reputacja: 1 Rot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputację
-Anioł sranioł mości panowie! – powiedział Kociebor i splunął przez lewe ramie o sprawie swojego znieważenia łaskawie zapomnieć postanawiając.

Do meritum przeszedł.

-Ja się anioła nie boje. Tu na ziemi naszym podlegają prawą. – wyciągnął ze swoich sakw starą zakurzoną księgę i na stół obok kufla położył.

-Są zaklęcie na niebianów. Odstraszenia, przepędzenia i ukrycia się przed ich chytrymi oczyma. Wierzę, że w tej księdze coś znaleźć potrafię. Bo widzicie panowie księga to nie byle jaka. Stara, z rodowodem. Ponoć sam Twardowski na niej swe łapy położył. A mnie parę lat temu przytulic się ją udało.– Kociebor zastanowił się chwilę.

- I jak ta niewiasta taka pobożna że anioły do niej chodzą, to ja się mości panowie za klechę podam. Jako wędrowny kaznodzieja, co ludzi rozgrzesza i odpustami handluje. Takiemu psubratowi gościny nie odmówi. Jeno tylko zaklęcie znajdę, co by aparycję i ubranie podmieniło.
 

Ostatnio edytowane przez Rot : 31-03-2021 o 18:26.
Rot jest offline