Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2021, 11:41   #223
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
6/8 Dzień Królewski (Konistag) ; Faktoria handlowa "Kruk"; Vasilij i Profesor.


- Nie chodzi oto czy mamy coś na stanie. Bo nie mamy, chce natomiast wiedzieć co możemy pozyskać z miasta. Jakie ilości, ceny, efekt dla użytkownika. Rozpytaj się dojścia mamy w półświatku to nasi klienci jak u kupca obywatele miasta. - Vasilij odpowiedział "Profesorowi"
- Dodatkowo z naszych przerzutów nie korzystają zwykli ulicznicy. Tylko ludzie co mają i trochę złota i oleju w głowie. Przerzucają też przecież czasami towar nie tylko taki który ma uniknąć ocalenia ale i nielegalny z samej swej natury. To ludzie blisko źródła więc i ceny powinny być dobre. - Vasilij wyjaśnił Profesorowi, że na razie potrzebuje listy możliwości nic więcej. - Co do wyprawy do stolicy. Znamy kogoś kto sprzeda nam srebro? Legalnie bądź nie? - Vasilij w wielu sprawach handlowych polegał na Profesorze. Sam miał zbyt gorąca głowę.

- Srebro? No po lichwiarzach można się przejść. Może coś akurat mają na stanie. Może nawet do “Bazyliszka”. Ale tak nagle to szef wie, że trudno liczyć, na coś wyjątkowego albo większą ilość. To wymaga czasu, trzeba rozpuścić plotki, zarzucić sieć i czekać co się złapie. A tak z dnia na dzień to może być trudno. Z używkami zresztą też. - Profesor powoli kiwał głową do tego co mówił herszt. Nie ukrywał jednak swojego zaskoczenia takim obrotem spraw i zainteresowań szefa. Zwykle takie rzeczy były do załatwienia ale im więcej w krótszym czasie to robiło się mniej realne. A tu mowa była o ledwo paru dniach.

- Można posłać chłopaków na miasto, niech się przejdą i popytają. Może coś znajdą. - powiedział co można jego zdaniem zrobić w tej sytuacji.

- Oczywiście chce na razie wiedzieć czy mamy jakieś możliwości. No i w jakiej perspektywie bliższej czy dalszej. - Vasilij przedstawił sprawę.

- No tak nagle to szefie nie ma się co nastawiać na otwarcie nowej hurtowni. Coś się pewnie uzbiera ale co i ile to zobaczymy w Festag albo po. - przyznał Profesor dając znać jakie daje rokowania tym obu sprawom.

- Jasne spisz co jest dostępne u kogo i za ile. Będziesz gotowy porozmawiamy. - Vasilij skinął Profesorowi głową i ruszył w stronę wyjścia.
 
Icarius jest offline