Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2021, 12:37   #113
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Nie chrapanie? Prawdziwy luksus. Jestem chętny i z mej strony zajęcie się pancerzem oraz bronią oferuję. - zaśmiał się Galeb - I dla mnie dobrego jadła, dzban piwa oraz kąpiel gorącą.

Lawina na drodze była niemiłą niespodzianką. Lecz czy było to dzieło pogody czy zielonych? Któż mógł to wiedzieć. Tak czy inaczej były i inne drogi znane i tajemne którymi drużyna mogła się udać do Karaku.
Tymczasem skoro już znaleźli schronienie w karczmie, ciepła strawa i komfortowy wypoczynek był jak najbardziej pożądany przed wyruszeniem w dalszą drogę.

Dlatego też sam rzucił złotą monetę i parę srebrników za dobry pokój na dwie osoby wraz z posiłkiem lecz bez oporządzenia.

W zamiarze miał obmyślenie dalszej trasy (najlepiej w trakcie kąpieli, a ta była mu potrzebna bowiem i bandarze i pobliźniona skóra wymagały solidnego czyszczenia) a potem zajęcie się zaabiegami konserwacyjnymi.
 
Stalowy jest offline