Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2021, 17:22   #664
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aibo przyłączyła się do śpiewu, który rozbrzmiewał w całym porcie, być może ludzie tańczyli w domach, może się nawet przyłączyli, choć to były być może tylko przypuszczenia. Jednie księżyc zdawał się świecić bardziej i cieplej niż zwykle. Szept i Asami wymieniły spojrzenia.
- Jestem chyba za stara. Odprowadzę Aibo na posterunek i wyjaśnię wszystko. – Rzekła, wzięła piosenkarkę pod ramię i pociągnęła za sobą.
Asami podpięła łańcuchy do samochodu, który został wciągnięty. Potem wszyscy zaczęli się wspinać po drabinie. Dopiero w połowie drogi, gdy budynki pod nimi były daleko, a upadek groził mokroplamstwem, zobaczyli ogromny czarny sterowiec, który nie wydawał żadnych dźwięków. Weszli do środka, które olśniewało przepychem.
- Witajcie w cieniu księżyca – rzekła Asami. I zaprowadziła ich do salonu., gdzie przy stole siedziały Kuni i Ikki piły herbatkę. Le leżał na plażowej leżance. Obok nich stał duch, o twarzy nietoperza z monoklem, owinięty w we własne skrzydła. Pulpicie z książkami stał starszy, zarośnięty mężczyzna.
-[i] Chyba więc można powiedzieć, że doszliśmy do konsensusu, że amon emanował aurą seksualności. [/i[ - rzekła Kuni
- Nie podoba mi się kierunek, do którego zmierza ta rozmowa – rzekł starszy mężczyzna.
- Oj panie Zacheer, dojdziemy do pana – odparła mu ikki.
- Dobra, rozsiądźcie się, bo mamy ważne sprawy do omówienia. Co wiecie o czystej drodze? – rzekła Asami.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline