Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-04-2021, 10:45   #153
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Ciekawe, ciekawe – Zachariasz nie krępował się i podniósł dziwaczną czaszkę, żeby lepiej się jej przyjrzeć. Wyglądała na starą. A to był dobry znak, świadczący o tym, że w tych korytarzach od dawna nic się nie działo. – Powiem wam, że podobny czerep widziałem w pracowni Signore Fanfalissimo, pewnego tileańskiego uczonego. Miał on różne takie wynalazki. Był tam w słoju wąż o dwóch głowach, jednej w miejscu ogona, wyobraźcie sobie. W innym słoju trzymał świecącego jeża. Pokazywał mi też żelazne kości, których żadną siłą nie szło złamać, płód ludzki co miał zamiast rąk skrzydła i inne takie rzeczy. Signore nie omieszkał się też pochwalić pewnymi rycinami, które przedstawiały hybrydę człowieka i szczura. A to wiedza niebezpieczna, bo przecie nie od dziś wiadomo, że skavenów nie ma i to co o nich się mówi, to zabobon i mara. Ale rysunki robiły wrażenie, powiem wam. A potem mi się kontakt z Signore Fanfalissimo urwał nagle, bo go o czarnoksięstwo, demoncję i nekrofagię oskarżono…

*

- No żeby tak po kolacji nie posprzątać – niziołek był oburzony stanem kuchni i jadalni. Łaził i grzebał w śmieciach, co rusz rozpoznając łyżeczkę, nóż do masła, widelczyk do tortu, sosjerkę czy serwetnik. Wszystko zniszczone. Jego uwadze nie umknął komin, do którego władował głowę i spojrzał w górę. – Cug tu z pewnością niezły – stwierdził, otrzepując się z czarnej sadzy.

*

- I co się boicie? – zapytał, oglądając drzwi. – Przecie widać, że w tych tunelach od lat nikogo nie było. Jeno wiatr w kominie hula. Jak ktoś by tam był, to by wyłazić musiał, a na podłodze żadnych śladów świeżych nie ma. Można by taranem spróbować wybić, żeby zobaczyć co tam po drugiej stronie jest. Patrzcie na to wszystko tutaj, z pewnością się co znajdzie, żeby użyć jako tarana. Rozejrzyjcie się, a ja, tak dla przyzwoitości pod drzwiami postoję i posłucham, czy za progiem coś nie szura. Tylko o chwilę ciszy proszę.
 
xeper jest offline