Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2007, 20:22   #45
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
-Panowie proszę. Zadręczacie mnie tymi pytaniami. Ja staram się tylko przetrwać. Nie obchodzą mnie problemy którymi powinna zająć się straż miejska. Szkoda mi Dory, Karla i innych ale co ja mogę, panowie nie bądźmy śmieszni! Żeby chociaż wiedzieć jak ten potwór wygląda albo gdzie jest to chętnie chwyciłbym za swój topór i znów nakarmił go krwią ale tak…- rozłożył bezradnie ręce. –Dobrze wam radzę jutro z rana pogadajcie z kapitanem. On będzie wiedział więcej. O Jorgu na pewno sporo wam opowie…pewnie nic dobre go bo chłopak cieszy się złą sławą ale ja tam się w te sprawy nie mieszam. Do rano Karl także powinien wytrzeźwieć bo jak na razie to tylko plecie jakieś bzdury że wszyscy zginiemy tak jak Heidi…ech szkoda bidaka. A o tych znakach to chyba ona sam wam będzie musiał opowiedzieć bo jak na mój gust to jakieś bazgroły. Uważajcie jednak bo będzie miał kaca jak nigdy a wtedy każdy człek robi się drażliwy czyż nie? –popatrzył z uśmiechem po nieznajomych – Wybacz panie ale nie odmówię przyjacielowi kufla bimberku. Szczególnie po tym co on przeszedł. –rzekł poważnie do Johanna i odsunął jego pieniądze a potem roześmiał się –Ależ panie on nie będzie tu nocował, mowy nie ma! Zaraz każe go zaprowadzić do domu. Jutro będziecie mogli go tam znaleźć. Ale wy chyba nie wybieracie się teraz do kapitana?- mocno zaakcentował słowo „teraz” – Przecie on już jest w domu. Śpi chłopak pewnie. Jutro z rana udajcie się do garnizonu. O tej porze po mieście włóczą się tylko moi klienci po paru kuflach, jakieś szumowiny a może i potwór. Kto go tam wie?
-No panowie! Miło mi się tu z wami gaworzy ale inni goście czekają. Muszę się zając interesem.-zwrócił się do Bertholda -Twój pokój panie jest po lewej o pokoju tego jegomości- wskazał ruchem głowy na Johanna. –A panowie mają gdzie zanocować? –spytał Edgara i Ruperta.
(Po wysłuchaniu odpowiedzi albo przydzielił wam jeden mały pokój na poddaszu ale spokojnie są tam dwa łóżka a i cena będzie inna albo zażądał od was pieniędzy za napoje i pożywienie)

-Życzę spokojnej nocy. Za jadło, napitek i pokoje policzymy się jutro- powiedział Drumin swoim gościom
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę.
Yoda jest offline