Migmar zaczerwienił się słysząc uwagę chłopca - Hej no! Ja umiem słuchać masz racje że jestem wygadany ale umiem słuchać- Ale nie przejmował się tym długo bo był zbyt zajęty zachwycaniem się zwierzakiem - Hej oficerze Lagoon ? Czy oficer Lagoon chce iść do mnie na rączki ? Chcesz na rączki?- Pytał się z uśmiechem. Reakcja na efekty przesłuchania - O kurczę to lepsze niż teatr z bursztynowej wyspy. Dobra ma ktoś adres tej służącej ? Chyba przesłuchiwaliśmy ją w szpitalu ? Jedźmy to sprawdzić! - Czy ktoś mógłby dla nas sprawdzić adres zameldowania tej kobiety ? Mogła nas okłamać. Nawet jak małego nie ma na miejscu to mogą być tam jakieś ślady albo świadkowie tego gdzie go mogła ukryć- Poprosił bo nie wiedział do kogo trzeba z tym pójść.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 29-04-2021 o 18:56.
|