Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2021, 07:31   #283
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
28 Maius 816.M41, wysoka orbita Grace, pokład Dumy Talabanu, korytarz między segmentem reaktora drugiego i panelem kontroli napędu osnowy.

Wyrzut adrenaliny przyspieszył reakcje Ramireza. Ostatnie pozostałości słabej cielesnej formy dawały o sobie znać niemal równie szybko jak cybernetyczne Mechadendryty.

- Odwrót. Odwrót natychmiast!

Padła krótka komenda na kanale komunikacji z najbliższym oddziałem.

Gdy ogromny kombinezon zwolnił zatrzaski butów magnetycznych Ramirez odwrócił się w głąb korytarza.

- Szybko! Szwadron techniczny, przygotować się do zaspawania śluzy 17-G-04 zaraz po naszym powrocie.

Odbijanie się w stanie nieważkości Ramireza było niezgrabne. Potrącił jednego z żołnierzy. Było w tym coś przerażającego. Wszyscy mieli na sobie kombinezony, których zdolności ochrony przypominały bariery z kartki papieru. Podobnie zachowywały się w kontakcie z kulami, czy z laserem. Jedna jedyna osoba, która miała na sobie kilkadziesiąt kilogramów plastali natomiast własnie zarządziła natychmiastowy odwrót.

Mechadendryt techniczny owinął się wokół nogi potrąconego żołnierza i ciągnął go za ciałem techkapłana.
Ramireza natychmiast uderzyły pytania z każdej strony.

Co się dzieje? Na co mamy być gotowi?

Ignorował je. Na to co ich czekało nikt nie mógł być gotowy.

Serwoczaszka Leon minęła ich w powietrzu. Musiała dostarczyć rozkazy do maszynowni. Bardzo dokładnie przygotowane rozkazy co do kolejnych rytuałów. Z najwyższym priorytetem. Nie było czasu na długie dywagacje. Musieli działać szybko. Paradoksalnie liczyła się każda sekunda…

- Ramirez do Błysku Cienia - nadawał na mostek, dbając jednak żeby słyszała go Amelia i Tytus. Musieli być świadomi zagrożenia.

- Przyślijcie do segmentu maszynowni żołnierzy. Tylu ilu się da. I zapas powietrza na kolejną dobę. Szanse odzyskania okrętu spadły do 12.28% Przyślijcie nam też więcej eklezjarchów. Niektórzy żołnierze będą chcieć przyjąć ostatnie namaszczenie.

 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline