Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2021, 13:32   #228
Zaalaos
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Powrót do rzeczywistości był brutalny i nagły. Yusuf potrzebował dłuższego czasu by do siebie dojść, wizja którą dopiero co przeżyli była tak... Rzeczywista. W odrobiną niepokoju zauważył że są otoczeni przez większą grupę wampirów, w tym ich niedawnych oponentów, ale na całe szczęście ci zdawali się ich nie rozpoznawać.

Skupił się na słowach swoich towarzyszy. Spoon, co zaskakujące, zachował się wyjątkowo uprzejmie, choć jak zwykle powiedział za dużo. Na szczęście Uiop przechwycił pałeczkę. Sędzia doczekał do momentu aż ten skończy mówić i dodał.

- Chciałaś pani wiedzieć co się zdarzyło w magazynie. Wszyscy byliśmy w błogosławionym torporze, zostaliśmy wybudzeni, magazyn został zaatakowany przez zorganizowane siły policji. Wydaje mi się że wiedzieli że polowali na spokrewnionych, gdyż mieli specjalnie... dostosowany sprzęt. Shirazi kazał nam uciekać. Teraz staramy sobie znaleźć miejsce w nowych nocach, jak przed chwilą powiedział Sir Qwerty i przyszliśmy tutaj, bo uznajemy twoją zwierzchność nad Londynem, jako pierwszej wśród dzieci naszego martwego pana.
 
Zaalaos jest offline