Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2021, 07:51   #293
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko rozejrzał się po zebranych i powiedział.

- Rozdzielmy się... Kid weź doktorka i to coś - wskazał na pokiereszowanego cyborga - idźcie do bazy. Może to być coś ważnego. My ruszymy do naszego "wspólnego" znajomego. Tam ekipa czubka będzie miała lepszą opiekę niż u nas. - Franko rozejrzał się po zebranych i podszedł do Boogeymana i wyciągnął w jego kierunku dłoń mówiąć - Dziękuję! Naprawdę dziękuje...


Plan Franko wygląda tak:
1. Jeśli Boogey chce może iść z nami do kościoła - do bazy go raczej nie chciałbym prowadzić, liczę, że instykt samotnika wygra i sobie pójdzie sam gdzie mu się podoba.
2. Jeśli boogey się odłączy to zadzwoni do Ortegi, jeśli nie to napisze jej smsa mówiąc ogólnie o miejscu i o tym że jest tam źle i nie morze obecnie rozmawiać. W razie czego zadzwoni do niej po dotarciu do kościoła i przekazaniu ekipy pod kontrolę księdza...
3. Ustaleniu kim jest "Cień" i kto tak na prawdę płaci i w jakiej walucie...


 
Fenrir__ jest offline