Cytat:
A miałbyś jakieś obiekcje co do mojego drugiego planu, który opisałem tu w wątku? Żeby zaczaić się przy jeziorze itd?
|
Nie mam objekcji. Zreszta dalej w komentarzach pojawila sie opcja uderzenia w poblizu magazynow - rowniez jak najbardziej za. Pierwotny plan zakladal lotnisko glownie dlatego, ze Uta nie dysponowal trasa przejazdu.
Co do drona: to kto tam ma najwiecej tego streetwise?
Sprobowac zalatwic zawsze go mozna, to tylko rzut, najwyzej po prostu nie wyjdzie i bedziemy sobie radzili bez niego.
Teraz z kolei, albo cos zle zrozumialem, albo pojawil sie inny problem: dysponujemy 2 SUVami, ktore jednoczesnie mialy sluzyc nam I przetrasportowac Valeriusa. I nie wiem teraz jakby ten zamach mial wygladac: jedziemy, w miedzyczasie zalatwiamy mundury, potem przebrani jedziemy po Valeriusa (co juz powinno go srogo zastanowic), po po drodze nagle sie zatrzymujemy i zaczynamy do niego pruć?
Jezeli mamy tylko 2 Suvy, to jeden musi zabrac Valeriusa, a w drugim jedziemy my. Sens drugiego teamu ktory prowadzi obserwacje rowniez upada. Zawsze mozemy tez wziasc nasz prywatny samochod.
Cytat:
Ta opcja w sumie jest nawet nawet bo nie zabijamy w niej Valeriusa bez wysłuchania jego wersji.
Może nawet obyło by się bez walki.
A gdyby wszystko poszło po naszej myśli wybuch samochodu można zrobić później by uwiarygodnić jego śmierć - gdybyśmy zdecydowali się go nie zabijać.
Ten plan ma w sumie zalety
|
Bawi mnie to jak jeszcze przed chwila Spoon rozwazal zaatakowanie krolowej na jej wlasnym balu, w jej wlasnym zamku, ale z Valeriusem to chetnie by ponegocjowal