Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-05-2021, 20:43   #446
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Dom Olejów w Lucatore, popołudnie 2 lipca 2595

Zazdrościł, krok po kroku, myśl po myśli. Zazdrościł kuzynowi lekkości z jaką uwiódł szalonego grześcijanina. Prawdą było, że romans się jeszcze nie skończył i trudno było przewidzieć jaki miał będzie kres. Wstąpiwszy do upiornego Domu Olejów, tym bardziej odrzucony Leon usunął się w cień. Jako cień słuchał, jako cień patrzył, skryty za świecą celebrytów zajścia.

Koczowisko grześcijan nie było dla niego nowum, raz przecie już poddany był pod sąd Scirroco, lub może kaprys, tak mniemał szlachcic. Leon Thibaut rozsądnie kalkulował, że po zajściach na ulicy konflikt miedzy zamkiem, a miastem przybierze na sile. Zapewne wiedźma już słała wici do sojuszników. Odszukał wzrokiem Bartheza, zapamiętując by jak najprędzej się z nim rozmówić.

Tymczasem opętany prorok, widząc zapewne we frankach sprzymierzeńców we własnej krucjacie, co sugerowało z kolei przytomne myślenie, postanowił podzielić nową wizją.

Nie do końca rozumiał wynalazca, kto miałby się zaliczać do owej owczarni, o której prawił grześcijanin i kto miałby ową krew przelać. Leon szukając oparcia dla ciała, by lepiej w pionie trzymać umysł usłyszał brzęk szkła. Brzęk tyle drobny, co od razu rysujący w myślach wynalazcy kształt i rozbudzić wyobraźnie o zawartości. Ów grall poszukiwany tu wcześniej, pokusa godna wyzwania. Frankijski poszukiwacz skarbów nie spieszył się, wiedząc, że ukochana zaczeka, ukochana tajemnica, czekająca by znalazł ją w mroku, rozkochał, przytulił i skradł, pozostawiając w zamian jej fałszywą siostrę.


A i owszem, że Leon spróbuje swych sił w fachu złodzieja, choć to chyba nie do końca jego działka. Sztuczka polegać ma na tym, że podłoży, sole trzeźwiące z torby w podobnej zdaje się buteleczce.

Niech się dzieje Keth. Kartę dostałeś. Jeśli można wykorzystać jakiś dodatkowy punkt to bym zastosował.

 
Nanatar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem