- No, mnie to na pewno nie utrzyma - krasnolud spojrzał na swoje kamienne ciało. Ile mógł kamienny posąg krasnoluda? - Najpierw sprawdzę ten zawał, a potem, jak już bezpiecznie przejdziecie, pójdę naokoło, tam przez ścianę - wskazał na lewą stronę szczeliny. A może i znajdę przejście do głównego tunelu.