Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2021, 18:07   #125
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Krata stawiła opór, ale nie na tyle duży, by nie można było sobie z nią poradzić. A potem okazało się, że krata broniła dostępu do zalanego wodą pomieszczenia, na środku którego królował ołtarz.

- Paskudne miejsce - powiedział cicho Cahnyr, usiłując dostrzec ewentualne niebezpieczeństwa, mogące czaić się w mętnej wodzie. - Ale przynajmniej nikt nie udaje, że umie śpiewać.

Wystarczyło jednak zrobić krok w kierunku ołtarza, by w pokoju pojawiły się zjawy, trzymające w dłoniach świece, a kiepskiej jakości występ wokalny pojawił się na nowo.
Po chwili zjawy znów przemówiły, lecz tym razem słowa były bardziej zrozumiałe. Ale i bardziej ponure.

- Ktoś musi umrzeć? - Cahnyr pokręcił głową. - Nie ma mowy. Rozwalmy ten ołtarz.
 
Kerm jest offline