To jest jakiś pomysł.
Yusów porozmawia z Valeriusem zanim wejdzie do samochodu. Myślę że mógłby wprost zadać to jedno pytanie „czy zabił Mitrę”, przynajmniej tak by zrobił Spoon i może razem z nim przesłuchać Valerusa, poniekąd jako obstawa.
I został by w garniaku żeby nie wyglądać „dziwnie”.
I zasadzie co później zrobi Valerius jest bez znaczenia bo bomba już jest pod samochodem i na niego czeka.
Myślę, że żaden z heroldów nie powinien wchodzić do samochodu z bombą, no chyba że potrzebny będzie kierowca to pojedzie Spoon on będzie wiedział o tej bombie i zdąży uciec nim samochód wybuchnie (tylko wtedy nie będzie mógł być z sędzią podczas przesłuchania Valeriusa).
Co do broni…
Wertowałam podręcznik i na stronie 304 jest opis broni strzeleckiej.
Spoon weźmie 2 dla siebie i Cath (heavy gunshot+4) bo się przyda, jeśli nie na Valeriusa to na później.
Co do granatu....
Na stronie 380 jest koktajl Mołotowa więc rozumiem że granat mechanicznie można było by użyć w grze i Spoon bardzo chętnie by kilka takich cacek przytulił jak już był w magazynie.
EDIT:
Pisałam ten post po poście Ombrose zanim pojawił się Zaalaos i to nie jest tak, że upieram się przy tym rozwiązaniu. Podaję go jako jedną z wersji działania.