Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-05-2021, 21:40   #126
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 27 - 2051.03.11; sb; zmierzch

Czas: 2051.03.10; sb; zmierzch
Miejsce: Miami; Downtown; dzielnica rezydencji; ulica
Warunki: na zewnątrz zmierzch, umiarkowanie, mgła, powiew


- Szukacie jakiegoś doświadczonego trapera. Co nie boi się wyzwań. I pomoże wam dotrzeć w pewne potencjalnie, niebezpieczne miejsce. - Cherry powtórzyła słowa Rity rozdzielając je na poszczególne części jakby każdy był dodatkowym stopniem utrudnienia. Popatrzyła chwilę na obie swoje rozmówczynie jakby czekając na jakiś ciąg dalszy albo dodatkowe wyjaśnienia. Ale jak się nie doczekała uśmiechnęła się krótko.

- Brzmi tajemniczo. I podejrzanie. Raczej każdy będzie chciał wiedzieć jaki jest cel podróży. - powiedziała tonem dobrej rady bardziej doświadczonej koleżanki. Sięgnęła po dzbanek i nalała sobie soku do jednej z pustych szklanek po czym upiła z niego skromny łyk.

- Nie jestem pewna czy trafiłyście we właściwe miejsce. Jesteśmy stowarzyszeniem łowców. Szukamy określonych gambli na zlecenie. I raczej nie pełnimy roli przewodników, myśliwych czy ochroniarzy. - wyjaśniła coś na samym początku rozmowy. Brzmiało jakby Liga mogła pozornie mieć siostrzany profil do jakichś tropicieli czy najemników do wynajęcia i momentami ich robota mogła wyglądać podobnie. Ale nie był to ich cel sam w sobie. Niemniej jednak szczupła szatynka na tyle znała miasto i branżę, że i tak podała gościom kilka nazwisk które mogły okazać się pomocne.

Jean Louis miał być klasycznym twardzielem z Miami. Łowcą krokodyli i zawodowym tropicielem. Pod względem umiejętności powinien być tym kogo goście szukają. Ale Cherry uprzedziła, że właśnie z tego powodu nie jest tani. Oraz niedawno wrócił do miasta więc może mu się nie chcieć zaraz ruszać z powrotem w bagna i dżungle. Do tego był humorzasty w doborze zleceń. Więc nawet jak go znajdą na mieście nie wiadomo czy się zgodzi wziąć takie zlecenie.

Podobnie było z Kentem. Douglasem Kentem. To był typowy łowca krokodyli. I właściwie przyjmował tylko takie zlecenia na ubicie jakiejś bestii, najlepiej zimnokrwistej. No ale może zrobi jakiś wyjątek. Zwłaszcza jakby się udało dogadać z jego partnerem, Mario Pereiro. Tak dla kontrastu taki mały i w okularach.

No i była jeszcze Kim. Kimberly Cambell. Też cieszyła się zasłużoną reputacją pomimo młodego wieku. Jak spotkają młodą kobietę z pejczem i maczetą u pasa to może być ona. Po mistrzowsku posługiwała się wszelkimi pejczami, linami i łańcuchami. Podobno za pomocą swoich pułapek potrafiła upolować wszystko co chciała.

Ale jak szukają kogoś takiego do wyprawy w trzewia tropików to Cherry polecała “Trashyard”. Tam zwykle lubili przychodzić wszelcy stalkerzy, tropiciele i myśliwi. To pewnie kogoś powinny tam znaleźć kto by był chętny na taką wyprawę. Lokal był niedaleko oceanu, w Baysite. Po sąsiedzku z Downtown, wystarczyło iść plażą i co najwyżej pytać o knajpę skoro nie znały miasta.

Ponieważ nie zanosiło się, że goście skorzystają z usług kogoś z Ligi Łowców to rozmowa z sympatyczną szatynką zmierzała do końca. brunetka i blondynka jakie były gośćmi miały okazję odpocząć w przyjemnie klimatyzowanym pomieszczeniu przy chłodnym soku po całym dniu chodzenia w rozgrzanym błocie, kurzu i betonie. Roxy przynajmniej podczas tych pieszych wędrówek po mieście złapała namiar na Eltona. Elton podobno zbierał książki, gazety i różne graty sprzed wojny. Nikt nie wiedział po co. Ale podobno jego mieszkanie to samo gratowisko. Miał mieszkać w Nakatomi Plaza w Downtown. Tymczasem dzień się kończył i na ziemi panowały już wieczorne ciemności. Chociaż na niebie były jeszcze ostatnie ślady tego dnia. Za to mgła zrobiła się jakby gęstsza.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 03-10-2021 o 18:05. Powód: zamiana szatynki na brunetkę, my bad pip :P
Pipboy79 jest teraz online