Q odsunęła się o krok od Kida. - Jak już mówiłam Tommiemu, potrzebuje waszej pomocy. Ktoś chce przywrócić Mistrza do życia. To wasze miasto, wy tu znacie każdy kąt. Bez was nie mam szans znaleźć ich na czas.- zamilkła na chwilę. Wydawała się być inna niż wcześniej. Zagubienie i niepewność znikły. - Jeśli będę wiedzieć gdzie są, zajmę się nimi sama. |