Wątek: Rymuj z LIczami
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2021, 13:46   #676
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Gdzieś pośród świerkowego lasu
Stał raz alkazar. Stał do czasu,
Gdy kilku braci z Barcelony
Zdobyło go szukając żony.
Jak bowiem głosiły podania,
Dziewczyna smukła niczym łania,
Śliczna niczymże źródło wody
Skądże się czerpie dar urody,
Czekała będąc po niewoli,
Aż jakiś heros ją wyzwoli.
Wspólnie zdobyli bracia zamek,
Idą do komnat i na ganek,
Biegną po blankach i pokojach
Szukając, gdzie też jest dziewoja
W rękach ściskając pęki kwiatów,
Acz wtedy doszło do dramatu.
Panna paskuda, z krzywym nosem
I niby u pijaka głosem
Mamrocze coś, się ceregieli,
Zaś bracia wszyscy skamienieli.
Jeden aż krzyknął był z zawodu,
Drugi szykował się dać chodu,
Trzeci coś zerkał na podłogę,
Czwarty wraz z drugim chciał dać nogę,
Piąty nie mógł wydusić słowa,
Choć był gaduła dubeltowa.
Panna zaś braci tak zaprasza:
- Moi najmilsi, jestem wasza.
Skoroście ten zdobyli zamek
Oddam wam swój panieński wianek.
Porzućcie swoje głupie żale,
Jestem bogata niebywale.
Mam zamki, ziemię, szczere złoto
Wszystko to oddam wam z ochotą.
Po tych niespodziewanych słowach
Inna zaczęła się rozmowa
I rzecz się stała niebywała
Panna w ich oku wypiękniała.
Nos krzywy, czy cała szpetota
Pokryły się pudrem ze złota.
Bo taka to posagu siła,
Jak gdyby nagle tam wypiła
Ekstrakt piękna i seksapilu
I jak tam braci stało tylu
Wszyscy bukiety wyciągnęli
Wziąć ją za żonę zapragnęli.
Albowiem rzecze brat do brata:
Ona jest piękna, bo bogata!

Od tego czasu prawdę ową
Ćwierkają ptaki koncertowo,
Szumią jabłonie, pszczoły bzyczą ,
Łosie na rykowiskach ryczą,
Piosenki nucą trubadurzy
Śpiewają szmerem płatki róży,
Pluskają w rzekach krople wody:
Bogactwo przydaje urody.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 02-06-2021 o 13:50.
Kelly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem