Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2021, 19:47   #18
Alex Tyler
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Wielka Świątynia Sigmara wydała się Elsbeth imponująca nie tylko pod względem rozmiaru, ale również wykonania wnętrza. Przez dłuższą chwilę albinoska nie mogła oderwać wzroku od podtrzymujących budowlę masywnych kolumn i filarów, a także wykonanych z artystycznym kunsztem licznych mozaik, płaskorzeźb, witraży i fresków przedstawiających samego boga-imperatora, ale również słynne wydarzenia z liczących dwadzieścia pięć wieków dziejów kraju, w tym święte miejsca, słynnych bohaterów i Błogosławione Dusze kultu. Najbardziej imponował jej jednak stojący za prezbiterium kryty złotem i srebrem ołtarz, a przede wszystkim jego centralny element, wspaniała rzeźba przedstawiająca Młotodzierżcę w zwycięskiej pozie deptającego wroga Imperium. Kilkumetrowe, szczegółowe przedstawienie Sigmara górowało nad maluczkimi wiernymi, bez wątpienia napełniając ich serca pokorą i uwielbieniem.

Eichmann podobało się kazanie ojca Gunthera Emminga. Bowiem to, co duchowny prawił, nie było lekkimi słowami, czy podstępnymi pochlebstwami serwowanymi w stylu ulicznego kaznodziei, żądnego poklasku. Kapłan był szczery, acz niezbyt pobłażliwy. Doskonale wiedział jak kształtować ducha wiernych i sposobić ich do życia w świecie, gdzie widmo zepsucia było namacalne i nieustające. Co też imponowało łowczyni czarownic, lecz również jej serce radował tłok panujący przed i w świątyni. Naród, który nie odwracał się od swego boskiego założyciela, mimo wszystko czekać mogła tylko jasna przyszłość. Radość z tego wszystkiego, a zwłaszcza pięknego nabożeństwa i obcowania ze swoim bóstwem w jego wspaniałym domu niemal czmychnęła z niej jednak gdy trafiła na młodą, świeżo upieczoną jasnowłosą kapłankę Sigmara, która to obiecała po wszystkim zaprowadzić ją do prowadzącego ceremonię ojca. W międzyczasie jednak nie szczędziła zbędnych słów. Wysłuchawszy jej paplaniny, szkarłatnooka rzekła.
— „Widziałeś człowieka gadatliwego? Więcej nadziei w głupim niż w takim” — cytując z „die Geistbuch”, jednej z głównych świętych ksiąg Kultu Sigmara.
O wiele bardziej interesowała ją rozmowa z kimś bardziej roztropnym i na właściwej pozycji.
 

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 03-06-2021 o 19:49.
Alex Tyler jest offline