Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2021, 12:10   #123
Deszatie
Markiz de Szatie
 
Deszatie's Avatar
 
Reputacja: 1 Deszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputację
- Przeklęte bisurmany! Oby zaraza ich pochłonęła, do kilku pokoleń zgorzeli, oby plagi najstraszliwsze na to plemię dzikie spadły, ich członki pogniły, wrzodami pękającymi pokryte, skóra do żywego popalona została, aby szabla spadła na nich jak katowskie ostrze... okrutnie ich śmiałość karząc! - Lewko niepomiarkowany w złości i gniewie miotał klątwy i złorzeczył wrogom, pragnąc mąk najsurowszych i boleść niezmierną przynoszących.

- Ech.. żebym to w ziemi rawskiej był.. łacno bym lekkie znaki zebrał i pospolite ruszenie panów braci, aby na tych pohańców uderzyć znienacka i gonić psubratów, tam skąd przybyli, w morzu niczem smoła czarnym, bez litości topiąc... - gniew nadal towarzyszył Mazurowi i projekcyie zagłady wroga kazał snuć, obecnie mało prawdopodobne do spełnienia.

- A możeby tak... czarcią łęczycką kompanię zawezwać... - uderzony tą myślą, Chorąży Czarnej Nowiny uśmiechnął się przebiegle, diabli fresk na obliczu malując. - Tam zaś już Rogaliński, który gotów rzucić się na setki wrogów i szablą rozsiekać, Trzcinka, co dęby wyrywa z korzeniami i samym dechem sosny przewraca, Wideradzki, którego wzrok żywym ogniem przepala, Rokicki jak wicher szybki, lepiej w siodle się czujący, niż nawet Lipek najzwinniejszy... Pronobis czarownik niezrównany i Zawisza klecha przeklęty, co swą buławą kazania odprawia czerepy miażdżąc... Tak, oni sposób by na te kabałę znaleźli... aleć może za wcześnie na takie powołanie? - zastanawiał się na głos. - Kiedy nie w pełni siłę przeciwnika znamy i moc tych duchów nienawistnych?

- Co sądzisz Pijanico i Forteli znawco, masz! - Lewko sięgnął szybkim ruchem do sakwy po ostatni bukłak i w najgodniejsze pijackie łapska go darował, co by w zamian posłuchać konceptu najzmyślniejszego, co urośnie miodem obficie podlany...
 

Ostatnio edytowane przez Deszatie : 08-06-2021 o 12:15.
Deszatie jest offline