Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2007, 22:36   #119
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Mariusz Leszczyński


- Tak właśnie, prawdę powiadasz Bracie Wladimirze. Zabawę to my już wczoraj mieliśmy a Pana Piotra nie podejrzewam, aby zapasy alkoholu woził ze sobą, które zaspokoiły by całą tą gromadę, a że nie godzi się biesiadować jeśli by jedni jeść i pić mogli do woli a drudzy już nie. Przeto dobra też teraz okazja abyś Panie Bracie, wraz z kompanami swymi wysłuchał jakie tu prawa panują.

Groźnym spojrzeniem omiótł całą nowoprzybyłą bandę i kontynuował.

- Żądam dyscypliny i poszanowania reguł które ustanowiłem. Karą za nieposłuszeństwo będzie chłosta, karą za dezercyję i poważne przewinienia śmierć. A ta w zależności od wagi przewinienia albo szybka albo bardzo powoooolna.
I choćbym ostatni miał w łupieniu brać udział to będę wraz z resztą ścigał tak długo uciekinierów aż ich dopadnę.
Po tych słowach Mariusz pogładził się po wąsach spojrzeniem dał nad wyraz, iż mówi poważnie i począł wolno lecz dobitnie recytować reguły:

1. Pełne posłuszeństwo wobec rozkazów, mają być one wykonywane bez szmera sprzeciwu.
2. Rozkazy tu wydaję JA, Ustanowię z Was oddział na czele z Panem Piotrem. Gdy mnie nie będzie, to słuchać się macie Mości Pana Piotra Rosińskiego
3. Absolutny zakaz dezercji - czyli ucieczki jakby kto nie wiedział. Karę jaka za to grozi już żeście poznali.
4. Trunków w nadmiarze wolno Wam kosztować gdy ja tak powiem.

Ma tu być porządek jeśli chcecie wrócić tu z rękoma pełnymi skarbów niż bez rąk. I ja tego porządku dopilnuję, jeśli nie po to aby Wam krzywda się nie stała to choćby po to aby na swawoli czyjejś cała reszta nie ucierpiała.

Jeżeli coś komuś nie pasuje to drogę ma jeszcze wolna i odjechać stąd może bez urazy żadnej, jednak jeśli przyjmujecie panowie te warunki to wiedzcie, że właśnie reguły obowiązywać Was zaczynają.


Poczekał jeszcze na potwierdzenie lub zaprzeczenie ofercie do nich skierowanej, pilnujac reakcję Piotra Rosińskiego do którego także rozkazy i słowa te kierowne były. Póżniej tym co pozostali dodał jeszcze, aby do spoczynku zaczęli się zbierać, bo droga jeszcze długa przed wszystkimi.
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 30-08-2007 o 21:37.
Eliasz jest offline