11-06-2021, 14:49
|
#130 |
| Miami; Downtown; dzielnica wieżowców; wieżowiec Nakatomi Plaza
Czuła się dziwnie wspinając się na kolejne stopnie wieżowca. Jakby wkraczała w czyjąś osobista przestrzeń bez jego zgody. Życie zdawało się wylewać z pozamykanych lokali na przestrzeń korytarza i otaczać ją ze wszystkich stron. Trochę żałowała, że nie udała się z Ritą do tamtego klubu, ale w sumie… czy czułaby się tam lepiej? Wątpiła.
Po dłuższej chwili zapukała do drzwi, za którymi kryć się miał wskazany jej zbieracz staroci.
- Dobry wieczór. Jestem Roxy, lekarka. - Przedstawiła się już odruchowo. - Charlie Zdradziła mi, że zajmuje się pan kolekcjonowaniem przedwojennych skarbów. - Powiedziała tak pozytywnie jak tylko była w stanie w obecnej sytuacji.
Nim się obejrzała siedziała na jakiejś poduszce z kubkiem parującej herbaty, a przynajmniej miała nadzieję, że tym był ten napar.
- Jakiś czas miałam okazję trzymać przez chwilę zdjęcie przedwojenne, na którym widniało laboratorium .. podejrzewam, że nuklearne. Byłam ciekawa czy ma Pan może w swoich zbiorach coś co pomogłoby zidentyfikować tamto miejsce. Zaciekawiła mnie bardzo piramida, która się na nim pojawiała. - Opowiedziała gospodarzowi o swoich poszukiwaniach, ciekawa czy ten zechce jej jakoś pomóc. |
| |