Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2021, 20:44   #128
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
Huk spadających kamieni skutecznie oderwał krasnoluda od rozważań o losach nieszczęśnika którego ciało tkwiło w sztolni. Przecież ledwie temu wszystko było w porządku!

Rzucił się do krawędzi tunelu i spojrzał w dół. Prowizoryczny most był zerwany, Mikel wisiał na ścianie, a w szczelinie majaczył Jace. Niewiele myśląc, druid popłynął w dół ściany, szykując zaklęcia leczące. Tyle że gdy wynurzył się na dnie szczeliny, Jace i Mikel byli już z powrotem na górze. Burknał tak że aż kamienie zadrżały i zaczął wędrówkę z powrotem na górę, za nimi.

Tym razem przynajmniej nie było to na daremno; ledwie wychnał z kamiennego podłoża, na górę wdrapały się też trzy spore pajęczaki. Solfugi, znacznie większe niż te żyjące poza jaskiniami, niechybnie upatrzyły ich sobie na posiłek który sam wszedł im na terytorium. Nie czekając aż podadzą do stołu, druid kamiennym barem grzmotnął najbliższego i zrzucił go z powrotem na dół. Tuż obok magiczny łańcuch zmiótł drugiego z pajęczaków, a z drugiej strony Mikel zmiażdżył swojego przeciwnika niemalże gołymi rękami. Laura poprawiła strumieniami ognia wylewającymi się z jej rąk - słowem, bitka wydawała się wygrana. I jak zwykle, coś musiało się skomplikować.

~Tam jest jakiś duch który próbował nas przekląć! ~ druid pomyślał głośno, ostrzegając innych przed tym co już sami wiedzieli. Nie odważył się skakać przez szczelinę, więc popędził w stronnę ducha po ścianie i suficie, co chwila nurkując z powrotem w skałę. Tyle że znowu za wolno - kiedy wychnał spod podłogi, wrogi nieumarły dopalał się już migocząc żarem na swoich materialnych kawałkach.

- Caliście? - kamienisty żywiołak w całości wylazł na górę i zawołał aż zadudniło - Voldan, ciebie tam zamroziło? -

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline