Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-07-2021, 15:58   #151
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Jace przestudiował tunel czekając na powrót krasnoluda. Cała sytuacja nie podobała mu się w ogóle. Kamienie były luźno zawieszone nad sufitem trzymając się jedynie dzięki sile z jaką oddziaływały na siebie. Jeden zły ruch i mogli znaleźć się przywaleni tonami kamieni. to nie wyglądało dobrze.
Gdy druid wrócił psionik nakreślił plan. Ci, którzy mogą wydostać się nie ruszając ścian uciekną własnymi siłami. Druid może zabrać jednego pasażera, a pozostałych trzeba wspomóc. Wedle planu Hannskjald spróbuje scalić kamienie z bardziej stabilną częścią jaskini, by w razie aktywacji nie spadły na głowy śmiałków. Jak w każdej pułapce, unieszkodliwienie ruchomych części zminimalizuje ryzyko jej aktywacji. Jace przyśpieszy towarzyszy i pozwoli im wznieść się w powietrze tak, by nie dotykali żadnej ściany, sufitu, czy podłogi, a oprócz tego będą z Hannskjaldem starali się unieszkodliwić to, co może zacząć im spadać na głowy.

Ustaliwszy plan Jace wziął się za rzucanie zaklęć. Gdy wszyscy byli gotowi, zrobił krok znikając i momentalnie pojawił się w głównej pieczarze, gdzie dokończył krok. Odwrócił się i pomachał im dając znać, że wszystko w porządku. Przyjrzał się dokładnie okolicy, po czym przywołał moc szykując się na pochwycenie czegokolwiek, co odpadnie od sufitu. Odczekał, aż druid również przygotuje swoje zaklęcie i skinął na pierwszą osobę, by wyleciała z jaskini.
 

Ostatnio edytowane przez psionik : 10-07-2021 o 20:08.
psionik jest offline