Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-07-2021, 22:27   #2026
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Pani Zimperlich zapewne lepiej nie próbować podrywać, ale nie zaszkodzi być z nią w dobrych relacjach. Księżniczka, o której słyszał pierwszy raz(?)... cóż, za wysokie progi. Ale już damy dworu... Bretończyk zaś albo był pijakiem i oszustem albo tylko takiego udawał, natomiast jego lojalność wobec pacjenta, o którym niemalże ani słowa nie wydukał, wobec płacącemu mu wielmożnemu ojcu chorego była z pewnością nieudawana. Lothar nie próbował upić kogoś kto ostatnie lata trenował swoją wątrobę codziennie (a właściwie: conocnie) i postanowił się pożegnać zanim sam upije się i narobi głupot.
- Dziękuję za radę, możliwe że skorzystam. Szkoda, że owej hipnozy strzeżecie jak dziewka cnoty, ale pije się z Wami nad wyraz przyjemnie i z chęcią to kiedyś powtórzę. Dziś jednak skorzystam z uroków festiwalu, póki jeszcze prosto chodzę. A co byście polecili poza winem, kobietami i śpiewem? - uśmiechnął się szlachcic. Nawet szczerze. Dawno się tak nie rozerwał. Niemniej, nie samą rozrywką człowiek żyje. Postanowił poszukać Wolfganga i innych i ustalić czego się dowiedzieli i co planują.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline