Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-07-2021, 15:24   #770
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
Hideki zaklaskał radośnie.
- Przyjęcie w ratuszu, z jakiejś lokalnej przyczyny, ale nie wiem wiele… Spotkamy się niedługo. – Ukłoniła się i poszła. Hideki się rozejrzał.
- A gdzie Blask? Nieważne… – usiadł i zaczął pić herbatę.

Dachi
U Shen
- Każdy powinien kontynuować terapię. Z panem nie jest tak źle. Wielu policjantów to alkoholicy, ludzie których boją się dzieci. A pan wydostał się spod cienia własnego ojca, co niewielu mężczyznom się udaje

W domu
Tsuruch zakasłała.
- Kaucję panu zwrócono. Chyba. Ale potem mogę u pana pracować. Mam pięciu klientów dziennie, więc trzeba będzie pokombinować – rzekła dziewczyna, a Kohaku podała jej kanapki z placków nan.
-[i] Ale zjesz to… I będziesz pracować tak całe wakacje? [/i
- I potem też. Przechodzę do zawodówki portowej… Tam dają czwórki za przychodzenie, a piątki, gdy jesteś trzeźwy. Cztery godziny w szkole i potem to pracy. Babci coraz ciężej szyć

Rozmowa z Gendo
- Zolt jest na wymianie, no i on jest Zolt z Zoltów… Rozumiesz, mogą się niepokoić. – Gendo był poważny.
Migmar ła n
Wynajmowanie mieszkania.
Gdy pocałował zaskoczoną choć zadowoloną Ikki, jeden przechodzień pokręcił głową i westchnął.
Staruszka rzuciła migmarowi wściekłe spojrzenie zaprowadziła ich do mieszkania. Było skromne, mały pokoik z łóżkiem i dwoma szafkami, ciasna łazienka, i kuchenka. Była tu też koza do ogrzewania.

W kostnicy.

Doktor Szept popatrzyła na Migmara.
- Jakże dziwnie śmiertelnicy szastają swym życie. Wiedz jednak, że za to co mi nieopatrznie obiecałeś, otrzymasz dar. Część mojego dawnego daru. Od tej pory będziesz w stanie wyczuć, że daną osobę za chwilę będzie ktoś usiłował zamordować. Nie zabić, nie zgładzić w walce, ale zamodować nieświadomą ofiarę. Wyczujesz to na sto oddechów przed zdarzeniem. Jednak pamiętaj, nie zawsze uda ci się powstrzymać sprawcę… Gdy będziesz blisko, zobaczysz na danej osobie znamię w kształcie oka płaczącego krwawą łzą. Być może egzorcyzm pani Aiko byłby… lepszy…dla ciebie – Doktor odwróciła się do Daichiego.
- Tak, oddychasz tam energią duchową, pijesz ją, zjadasz. To odmienia ciało. Czasem wypacza je. Jeśli chodzi nawiedzanie ludzi we snach, to jest to całkiem częste. Wielu ludzi, zwłaszcza w południowym królestwie ziemi, na pustyni i na północy z własnej woli kontaktuje się z duchami. Zwykle musi istnieć jakieś powiązanie pomiędzy duchem a człowiekiem. Pakt, pokrewieństwo, talizman, klątwa…

Szkolenie.
Feng słysząc pytanie o ilość dzieci Soki wzięła głęboki wdech, ale Kibo ją ubiegli.
- Miał sześć córek, dwie z Suki, dwie z babcią Ty lee, jedną z Topf i jedną z jakąś zabawną dziewczyną z portu. – opisali licząc ostentacyjnie na palcach.
- Mówiłam, że nie będziemy o mnie rozmawiać – powiedziała Feng.
- Ale rozmawiamy o Dziadzi Sokce, a nie o tobie kuzyneczko
Feng westchnęła.
- Dobra wiadomość jest taka, że następczyni tronu jest nieco starsza od pana. Zła jest taka, że weźmie ze sobą dziewiętnastoletniego syna i piętnastoletnią córkę. To… żywe dzieciaki. – tłumaczyła. A potem zwróciła się do Migmara.
- Dobre pytanie. Pierw konieczne jest poznać wasz poziom wyszkolenia, jak to mówił wielki generał. „Kto zna wroga i zna siebie, nie będzie zagrożony choćby i w stu starciach.
Kto nie zna wroga, ale zna siebie, czasem odniesie zwycięstwo,
a innym razem zostanie pokonany.
Kto nie zna ani wroga, ani siebie, nieuchronnie ponosi klęskę w każdej walce.”
Wroga nie poznamy, albowiem są nieprzeliczalni. Więc pozostaje nam tylko poznać siebie. Nauczycie się też jak ochraniać vipów bez narażania ich na nieprzyjemności. Znoszenia z uśmiechem na ustach ich fanaberii i wymysłów. Oraz rozpoznawać zagrożenia, nim nastaną. „Sztuką jest wygrać starcie, nim wyciągnie się miecz”
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline