Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2021, 20:07   #311
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Samuel splunął na zwłoki potworzycy, oddychało mu się ciężko, ale cieszył się, że jego krzyki sprowokowały Yomę do skupienia na nim ataków. Jego organizm był zbyt osłabiony na leczenie Danchemią transmutował, więc kamienny gorset, jako tymczasowe zabezpieczenie złamanych żeber, aby nie przebiły płuc. Porządny opatrunek zrobi, gdy zajmie się trupem...

Martwił się, że Wergiliusz pożarł kawał Riful mówią, że nie chcą powtarzać eksperymentów, ale czy mogą im wierzyć? Czy kwasy żołądkowe żelaznego wilka zniszczą tkankę mutantki na tyle, aby była bezużyteczna czy też armia Drachmy zyska armię Yom? Czy podobnie jak ze sprawą Pani Hawkeye osiągnął swój cel, ale Zakon Smoka zyska to, na co im zależało?

Jak się okazało Generał rozwiązała ten problem ale stworzyła wiele kolejnych - GŁUPIA! ŁĄCZYŁ GO MAGICZNY PAKT ZE STANISŁAWEM! Stefan weź, Podróżnika i biegnij do nich! Jeżeli da się uratować twojego brata moja Matka i Mistrzyni May mu pomogą ja z tymi żebrami nie dam rady biec, ale niedługo do was dołączę! - W normalnej sytuacji bałby się tak odezwać do legendarnej Generał, ale w tym krótkim momencie górę wzięły emocje.

Jego wewnętrzny żołnierz, ta część jego jestestwa, której nienawidził zrodzona z wojny i chęci przeżycia szeptała, że Oliver podjęła dobrą decyzje, że Stanisław był akceptowalną ofiarą za pozbycie się tak ważnej figury z szeregów wroga...

Uzdrowiciel jasna strona jego osobowości, do której aspirował dyszała z furii nie dość, że mógł stracić przyjaciela, którego cenił to krwawa szermierka zaprzepaściła jego starania zbudowania pokoju pomiędzy nimi a Zakonem!

Był świadom, że straty po obu stronach są ogromne, ale cenił dialog i miał nadzieje ograniczyć zniszczenia zamiast doprowadzić do zniszczeń podobnych do tych w walce z Ojcem.

- Przynieś mi urwane kończyny potwora - Nakazał golemowi. Mistrz Nashrinudah byłby z niego dumny stworzył sługę w ogniu walki, który uratował im życie!

Teraz musiał się upewnić, że po Riful nie pozostanie ani odrobina organicznej materii lub kropla krwi, którą Korowiow mógłby wykorzystać do stworzenia armii! Przez jego niedopatrzenie rycerz uciekł z tatuażem nie mógł pozwolić na oddanie wrogom kolejnej potężnej broni i tak śni po nocach koszmary o tym, co zrobią z ognistą alchemią, której nie odzyskał....

Gdy uporządkuje i zasoli resztki nakażę golemowi żeby zaniósł go do reszty bał się o Stanisława, ale powiedział Stefkowi prawdę teraz nie mógł pomóc starszemu z braci nie mógł pozwolić żeby ofiara Staśulka poszła na Marnę drugi raz nie popełni zaniedbania!

Rzucił sztylety rytualne w okręgu, narysował kredom drugi i łącząc obie alchemie zajął się rozpuszczaniem.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 26-07-2021 o 21:03.
Brilchan jest offline