W Kostnicy
- To dużo wyjaśnia. Jeśli uda wam się znaleźć Kazumi, to może pomóc odszukać Awatar. I jeśli spotkacie Asami przekażcie jej, że w tym nie ma jej winy… – nie dokończyła, bo do środka wszedł Wan
- Eee. Mamy zwłoki dla pani, jakiś mężczyzna umarł na śmierć .
Doktor skinęła głową i pokazała im, że mogą iść. Szkolenie
Feng westchnęła i popatrzyła poważnie na Migmara
- Nie śmiej się, bo jeśli zawiedziemy, to historia nas wszystkich oskarży o konsekwencje. Napiłabym się…
- Mamy cię dziś pilnować? – rzekli poważnie Kibo.
Gdy ruszyli na korytarz dobiegły ich krzyki z łazienki, spod jej drzwi ciekła woda. Na schodach obok widzieli mężczyznę, który z nich najwyraźniej spadł, a przy stoliku turystycznym siedział jednoręki policjant, który z kimś pił coś wysokoprocentowego. Najprawdopodobniej z kimś.
- Bo Bilguun poszedł się napić z Bong-Cha bo nie lubi Batu, ale chyba spadł z dachu
Feng westchnęła.
- Aiko, zajmij się tym rannych. My z Kibo idziemy do drugiego, znam pierwszą pomoc. Migmar, pomóż Aiko, Dachi uwolnij kretynów.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |