-A ja jestem tylko biednym wieśniakiem! Ci banici mnie zawlekli ze sobą bo łowiłem rybcie na ich terenie! Proszę pomóż mi, boję się ich! Dali mi nawet to!
Sięgnął po kuszę z pleców i nacelował w głowę gościa.
-Do czego do jest?
Strzelił celując w czoło.
-MG, co teraz!!! |