Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2021, 19:19   #201
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Arnold patrzał na niego drwiąco z krzywym uśmiechem zadzioru. Prychnął, niemalże idealnie jak Poganiacz przed chwilą. Gestem wskazał drogę na zewnątrz.

- Prowadź.

Idąc zerkał na herszta z trudnym. Zwalniając, przystając i mówiąc pytanie i słuchając jego odpowiedzi. Gdy ją uzyskał, byli już mniej więcej w połowie drogi na upatrzone przez niego miejsce. Jego słowa brzmiały tak, a były dość głośne, by bez pomyłki zostać odebrane przez oczekujący oddział.

- Zatem jesteś zbójem i samozwańczym hersztem tej biednej zbieraniny ludzi których pokusiłeś w drogę z dala od domów... więcej pomogłeś kislevskim psom... powiedz mi tylko, dlaczego? Dlaczego dopuszczasz się takiego niegodziswtwa? Bogów nie szanujesz, więc chodzi o złoto? Tylko to, czy coś jeszcze?
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline