Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2007, 13:27   #51
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
W chwili, gdy brzdęk stali zataczał już swoje śmiercionośne koło, Lilawander kończył wymawianie ostatnich słów zaklęcia. Mierzył do najbliższego stojącego jeszcze na nogach przeciwnika. - "Rezon, tagwin ARmer wiitaame". Znowu uczucie wibrującej energii przepłynęło przez jego ciało, skupiając się na dłoniach i magazynując ostatecznie w malutkiej strzałce.

Jednocześnie myślami blisko był Agrama, "Wznieś się mój sokole zobacz czy nie nadciągają strażnicy, ostrzeż mnie jak tylko ich zauważysz"

Walka zbliżała się do końca a elf nie chciał być oskarżony o zamordowanie szlachciców. Obrona własna czy nie, Lilawander dobrze wiedział, że prawo zawsze stoi po stronie ludzi a zwłaszcza tych szlachetnie urodzonych.
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 31-08-2007 o 13:32.
Eliasz jest offline