Eh, tak to jest jak MG śpi dwie godziny na dobę. Dopiero teraz zorientowałem się, że przecież weksel (lub czek
) tylko widzieliście, ale ze sobą go nie zabraliście.
I mam teraz dylemat - wykasować fragment o tym kawałku papieru czy rozegrać to tak jakbyście go jednak mieli? Mój błąd, więc chyba na korzyść graczy. Uznam, że Gustaw, który był wtedy BNem, jednak zdołał go wycyganić od Brocka i jego najemników.
e: nie widzę głosów sprzeciwu. No dobra, zatem macie weksel. Zoabaczcie prosze czy na wszystkie pytania odpowiedziałem, znów post pisałem na raty.