Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2021, 17:56   #44
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Walka w obozie przebiegła po myśli ludzi. Williama bardzo cieszyło że Gunny nie zmarnował za dużo amunicji i sporo z jego serii weszło w cel (choć zawsze mogło być lepiej!). Ważne że ofiar było niewiele, a ich pojazdy były całe i mogli bez problemu wyruszyć w drogę na misję.

***

Korzystając z normalnego tempa mobilizacji Chesterfield wykorzystał okazję i podłączył się do Chimery. Jak zwykle moment kontaktu bolał jak jasna cholera, a po chwili to było jak odległe wspomnienie.
"Wiedział" co się dzieje z pojazdem.
Duch Maszyny "Four of Kind" nie należał do kapryśnych - był taki jak Duchy wszystkich Chimer. Pewny, solidny i odporny na trudy. Chesterfield lubił to w swojej bestii że ta nie kaprysiła na bród, wodę czy inne niedogodności.

Problemem było co innego. Po podłączeniu Chesterfield musiał się skupić czasem na odczuciach własnego ciała bo podczas tej dziwnej "komunii z Duchem Maszyny", jak to określali Trybiarze, miał problem z pamiętaniem o własnych potrzebach fizjologicznych.

Jeszcze inną rzeczą był jego stan umysłowy. Nadnaturalne skupienie na prowadzeniu jakie wykazywał sprawiało że czasem nie pamiętał o tym co się do niego mówiło albo nieświadomie ignorował skierowane do niego słowa i trzeba było nim potrząsać.

Na przykład Gunny znów zaczął ględzić o komisarz Léandre, a Chesterfield mu coś odpowiadał, a czasem nic nie mówił. Na pewno nie pamiętał tego do końca. O dziwo Williamowi przypomniało się natomiast że Gunny ma na nazwisko Stonks. Dziwne.

Tak czy tak William kierował Chimerą w tym czasie z niesamowitą wprawą.

Gorzej że w pewnym momencie któryś z kierowców (chyba Trojana, zapewne z zazdrości że jego wóz nie radzi sobie w gęstwinie i błocku) przez vox palnął coś o tym że Chesterfield się popisuje przed swoją kobitą, co wywołało sporo heheszków od pozostałych załogantów i komentarzy, że "taki to pożyje", "stara mu kuli nie wpakuje" i temu podobne.
Podłączony do Chimery Chesterfield jednak zdawał sobie sprawę z czegoś co chyba tamci przeoczyli.

- Chłopcy, jesteście na ogólnym. - rozległ się na voxie głos Williama.

Rozmowy między pojazdami urwały się momentalnie i zapadła grobowa cisza.



///
Rzut na pilotaż - Operate (Surface)
43 (Bazowe Agility) + 10 (skill) +10 (MIU) -0 (Trait Chimery - Tracked vehicle daje -10 przy testach związanych z manewrowością, ale daje też +10 w przypadku poruszania się w trudnym terenie)

Rzut: 02/63





 
Stalowy jest offline