Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2021, 19:56   #397
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Wszystko potoczyło się błyskawicznie. Franek nie miałby szans zareagować, nawet gdyby chciał. Koniec końców, nie wstał nawet z krzesła. Ograniczył się jedynie do chwycenia Belli za rękę, na wypadek gdyby znów postanowiła zignorować jego ostrzeżenie. Tym razem nie miał zamiaru dać jej się ruszyć. Trzy wycelowane w ich stronę pistolety nie dały wielkiego pola manewru.

Pozostawała rozmowa, ale ta nie mogła się rozpocząć, póki policjanci nie przestaną krzyczeć, a i to założywszy, że nie są jakimiś przebierańcami, do czego Adamski wciąż nie miał stuprocentowej pewności. I nagle... wszystko się uspokoiło. Profesorek przemówił mundurowym do rozumu, a sierżant podszedł by zobaczyć papiery dwójki agentów.

Franek, wciąż nie podnosząc się z krzesła, sięgnął powoli do wewnętrznej kieszeni marynarki i będąc pilnie śledzonym przez przynajmniej trzy pary policyjnych oczu, wydobył stamtąd niewielką książeczkę, którą następnie wręczył stróżowi prawa.

- Będę wielce zobowiązany jeśli zachowa pan dla siebie to co pan wyczyta, przynajmniej do czasu aż opuścimy to pomieszczenie - powiedział tylko.
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline