Cytat:
Napisał rudaad ...czuję, że tylko ja daję, w każdym swoim odpisie z siebie wszystko. Buduję nastrój, wymyślam świat, akcje, wydarzenia i muszę przeprowadzić graczy za rączkę po scenariuszu... |
U mnie zazwyczaj większość graczy jest mocno aktywna i jestem bardzo zadowolony z tego, jak podchodzą do sesji. To raczej ja nie daje z siebie wszystkiego, nie mam dokładnego scenariusza i ogólnie średnio się przygotowuje do sesji, poddając się temu, co oni robią
W sumie zauważyłem, że paradoksalnie, sytuacje, w której memłają i memłają długo w jednej scenie bez żadnych efektów, które byłby dla mnie ciekawe, najczęściej zdarzają się wtedy gdy dam im zbyt dużo wolności, zamiast im ją w dobrym momencie ograniczyć. Więc ostatecznie to najczęściej moja wina w zarządzaniu dynamiką sesji.