Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2007, 19:48   #2
Donki
 
Reputacja: 1 Donki nie jest za bardzo znanyDonki nie jest za bardzo znany
- Tak, tak! Szaleńców nie brakuje, taaaak!- wrzasnął jeden z gości siedzących w karczmie. Był to kościsty starzec ubrany w jakieś łachy, którego twarz była poznaczona licznymi zmarszczkami, sprawiającymi że wyglądał jeszcze sędziwiej. Posiada długie siwe włosy i taką taką samą brodę, której nie powstydziłby się niejeden krasnolud. OD człowieka tego emanuje dziwna moc, choć jego wygląd by na to nie wskazywał. Odskocznią od tego wizerunku żebraka, jest piękny naszyjnik. Łańcuch jest guby i wykonany ze złota. Natomiast wisior składa się z obsadzonego w środku dużego czarnego kamienia z czerwonymi rysami umieszczonego na złotej płytce.
- Szleńca nie brak bo jestem nim. Tak mi mówią- SZALENIEC- krzyknął jeszcze głośniej mężczyzna- ale im nie wierzcie.- teraz z kolei dziad prawie syczał, a oczy zamieniły się w szparki- To nie prawda nieeee. Tak wlaśnie mówią szaleńcy, bo mnie nie znają ooooo. Ja ide na pomoc, ty który wołasz o pomoc i sprzedajesz rozwodnione piwo!- Krzyknął Aquodayro, bo tak miał na imię ów człowiek. Ale co stoi na przeszkodzie, by w jednym ciele było więcej ludzi i mieli inne imiona?
 
Donki jest offline