Mnie kontratakuje obecnie praca. Więc do końca września wypadam. Liczyłem, że nad tym zapanuje i nawet nie najgorzej to szło ale kumpel wziął urlop spierdzielił do Brazyli na prawie trzy tygodnie i zadań mi urosło x2. Tak więc no może EB poleci jako BN a Franka pobawi się w piaskownicy