03-09-2021, 00:41 | #2131 |
Reputacja: 1 | Marzył mi się udział w takiej sesji. Odchaczam na liscie: rzeczy do zrobienia w obecnym życiu. Z bilansu wychodzi, że postać Icariusa wygrała, a zadania bynajmniej łatwego obaj nie mieli. Na najważniejsze pytanie odpowiadam: tak, aczkolwiek rozumiem, że będzie proponowane jakieś ogólne przemeblowanie, tak? Byle byśmy pozostali w klimacie i fabule.
__________________ by dru' |
03-09-2021, 17:31 | #2132 |
Reputacja: 1 | Generalnie mam mało czasu. Choć chętnie bym jednak dokończył. Zapytam na początek o to samo co Dru jak widzimy formę finiszu i zgrania naszych postaci? |
04-09-2021, 11:00 | #2133 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | To szykuj proszę rozbudowany wątek odzyskałem nieco możliwości na rozrywkę i z radością wrócę do gry. |
04-09-2021, 18:09 | #2134 |
Reputacja: 1 | Zacznę od opcji dla Avitto. Postać trafia do niewoli i będzie to motyw ucieczki lub porzucenia swej wiary i dołączenia do Trygława. Dru i Icarius: tu zależy jak to rozegracie. Jeżeli uda się dogadać to mamy wspólnie wampira w katedrze do zniszczenia. Jeżeli Wam się nie uda dogadać, to wtedy zmieni się to na jakiś czas w trzy solówki. W istniejącym konflikcie są dwie strony i macie już jasność jak to wygląda. Pozwolę sobie podsumować dla wszystkich, zanim podejmiecie ostateczne decyzje. Płock był z dala od cywilizacji. Wampiry się nim nie interesowały. Wokół były jakieś pomniejsze kwestie magii itp. Był stary wampir w Mogilnie, który nikomu nie wadził. Była niby czarownica. Był ksiądz, który zwiastował koniec świata i namówił ludzi do samobójstwa. Była jakaś rodzina o której mówiono, że to wilkołaki. Jest jeszcze coś przy jakichś dożynkach... Potem miały miejsce dwa zdarzenia: Przybył nowy biskup z Germanii. Gunter. I w zasadzie nie działo się nic. Lub prawie nic. Aż do przesilenia... Wtedy wybudziła się inna moc. Prastary wampir. Już wiecie, że z Gunterem przybył Auditore. Wampir z Hiszpanii. Te dwie istoty w naturalny sposób stały się wrogami. W okolicy znalazł się Inkwizytor wędrujący z Rusi do Germanii. Doszedł do wniosku, że jest tu coś nie tak i skrzyknął ziomków. Was. Powiązany z kościołem Auditore przez Guntera zmanipulował inkwizycję chcąc wybadać potencjalne zagrożenia. Tylko jedno było nadnaturalne. Potomek Trygława w Mogilnie. No może nie jedno. Rodzina wilkołaków. Tyle, że akurat Czarneccy stali po stronie kościoła i by się świetnie dogadali z Auditore. Dlatego Trygław nałożył na nich klątwę. Druga grupa wilkołaków przybyła na miejsce później niż inkwizytorzy i ich nadrzędną misją jest wytłuc wampiry. Niestety po drodze nawinął im się Fyodor... W każdym razie Nadia i jej wilkołaki są nową stroną konfliktu. Jak Figur w grze jest sporo. Od Was zależy jak to rozegracie. Aiko będzie od forum odpoczywać, więc Anna po ranie Gerge zajmie się nim. Jestem gotów poprowadzi to jako solówkę dla Icariusa i dla Dhru. Wtedy mamy trzy równoległe wątki. Wtedy najpewniej skupicie się na rzucaniu sobie kłód pod nogi. Sesja ma dwa możliwe zakończenia: śmierć wszystkich graczy lub decyzja o tym, że sytuacja jest opanowana i nadmiarowi inkwizytorzy mogą wyjechać.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
09-09-2021, 16:22 | #2135 |
Reputacja: 1 | W sumie to dalej jeszcze nie wykminiłem jaki jest mój punkt widzenia na tą sprawę. W zasadzie to ja bym zamknął sprawę evil-Eba. W tym scenariuszu Eb z Icariusem raczej wygrali, Tryglaw też i o ile MG nie wprowadził by kilku graczy i BG do pomocy to w inny sposób się to nie zakończy. Wynika to myśle z faktu, że skończy się to prędzej czy później starciem ludzie Eba vs Inkwizycja, a taka naparzana na trakcie prawdopodobnie położy rozgrywkę dokumentnie. Franka i ja się do niej nie garniemy. Franka by po prostu zwiała. Zakładam, że ma spore szanse, ale dalsze etapy raczej zakończyły by się połowicznym sukcesem jeśli chodzi o złych. Katedralny by zginął, a Tryglaw nie. Jeśli Icarius by się zgodził podążyć jakąś scieżką wspólpracy to moglibyście pomyśleć jak to odegrać. Icarius kilka razy potwierdził, że spoko jeśli bijemy katedralnego więc myślę, że jest podstawa do dalszego grania. Niemniej wątek tego że Franka wie kim jest Eb jest trochę problematyczny. Icaruis obrał słuszną drogę chcąc się pozbyć Franki, a teraz gdy on wie, że ona wie i ona wie że on wie, że ona wie to upływający czas i spuszczanie Franki z oczu będzie z jego punktu widzenia raczej niebezpieczne. Wiadomix, że Franka będzie wszelkimi środkami próbować go zdyskredytować i nastawić przeciwko niemu innych. Więc chyba musimy to przeskoczyć zanim zaczniemy grać. Nie wiem co uważa Icarius, bo to jego postać, więc może najlepiej będzie jak on doda jak on to widzi. Opcje chyba mogą być różne. Może się okazać, że Eb coś myślał, ale już nie myśli, Franka w to uwierzy zaocznie i polecimy dalej. Na przykład okaże się, że to szemrane sprawki Huginy albo Ravena, zrobimy na szybko stosik i polecimy dalej.
__________________ by dru' |
09-09-2021, 21:25 | #2136 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Bardzo jestem ciekawy co zrobicie jako główna grupa w sesji. Jak czytamy wyżej raczej będę (chwilowo?) odłączony od Was niemniej nawet trudno mi przewidywać i grać w konkretnym kierunku. Lecę wydawać pedeki i szykować odpis. Bliżej niedzieli wrzucę. |
10-09-2021, 00:15 | #2137 |
Reputacja: 1 | Mnie kontratakuje obecnie praca. Więc do końca września wypadam. Liczyłem, że nad tym zapanuje i nawet nie najgorzej to szło ale kumpel wziął urlop spierdzielił do Brazyli na prawie trzy tygodnie i zadań mi urosło x2. Tak więc no może EB poleci jako BN a Franka pobawi się w piaskownicy |
10-09-2021, 07:03 | #2138 |
Reputacja: 1 | Zróbmy tak: Postać Avitto jest w innym miejscu i w innej linii czasowej. Kompletnie nie ma wpływu na Was, ani wy na Niego. Tamten wątek spokojnie sobie pociągniemy. W celi może być różnie. Nic nie jest przesądzone. Może ucieknie, może pójdzie na współpracę? Co zaś do Eba i Franki: W walce oczywiście Eb jest na wygranej pozycji. Ale Franka jest tym, kto nie załatwia problemów własnymi rękami i w każdej sytuacji, która nie jest fizycznym konfliktem to ona ma przewagę. Rozstanie się teraz spowoduje coś na podobieństwo wojny podjazdowej. Każda jednostka jest na wagę złota. Co ważne... z mojej perspektywy obydwie Wasze postaci są dobre. Każda z nich miałaby wyrzuty sumienia gdyby spłonął Płock, albo wielu ludzi zginęło w przepychankach Inkwizycji z Trigławem. Pomyślcie spokojnie nad perspektywami i długofalowymi konsekwencjami. Icarius gdy będziesz mógł pisać to zaczniesz. To zbyt ważny punkt w sesji, żebym przejął za Ciebie kontrolę.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
16-09-2021, 20:12 | #2139 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | @MG piszemy jak kiedyś na docu, żeby post nabrał więcej akcji? Jak tak, to zacząłem. Nad KP jeszcze siedzę i liczę. |
17-09-2021, 08:02 | #2140 |
Reputacja: 1 | Odpisałem Ci Avitto. Dru Icarius zaczął w gdocu też kolejne podejście do dialogu. Zajrzyj w wolnej chwili.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |