Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2007, 21:08   #5
Astaroth
 
Reputacja: 1 Astaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znany
Tantalion siedział samotnie w rogu sali. Nie wydawał się być zainteresowany tym co się dzieje dookoła. Do czasu. Gdy usłyszał zawołanie karczmarza, w jego oczach pojawił się ogień. Wstał, a srebrna kolczuga misternej roboty zajaśniała blaskiem. Okazał się być mężczyzną słusznego wzrostu i budowy o smukłej sylwetce. Odchylił poły swego szaro-zielonego płaszcza i zdjął kaptur z głowy. Wszyscy mogli teraz ujrzeć jego poznaczoną licznymi bliznami twarz, która zdawała się być jakby ze sztucznego tworzywa. Jedynie iskry w jego brązowych oczach mówiły o tym, że pod tą maską kryje się żywy człowiek. Odgarnął ręką swoje jasne, krótkie włosy i przemówił tymi słowy:
- Zwę się Tantalion. - powiedział mocnym, ale spokojnym głosem. - Pół życia spędziłem walcząc ze smokami jako członek Zakonu Duriana Nieustraszonego. - tu wziął z czcią do ręki, wiszący na szyi medalion z wizerunkiem ziejącego ogniem smoka przebitego mieczem i ucałował go - Zakonu już nie ma - na jego twarzy pojawił się grymas bólu - ale jego idee wciąż żyją! Póki choć jedna bestia dycha na tym świecie, póty ja nie złożę ostrza. Falco będzie wolny! - powiedział stanowczo i usiadł na miejsce.
 

Ostatnio edytowane przez Astaroth : 31-08-2007 o 21:12.
Astaroth jest offline